Jak prawidłowo trzymać szynszylę - szynszyle - chillbill

Jak prawidłowo trzymać szynszylę?

| 4 komentarze

Ręką prawą czy lewą, obiema czy jedną? Chwytać szynszylę bezpośrednio za ogon, a może za futro? Jak w prawidłowy sposób trzymać szynszylę, aby nie zrobić jej krzywdy? I jak sprawić, by zwierzę czuło się na rękach komfortowo?

Czy wiesz, że..?

Szynszyle to bardzo żywe i z natury płochliwe gryzonie, które nigdy nie będą czuły się komfortowo na rękach człowieka. Co więcej, chwytanie szynszyli lub jej głaskanie po futrze pełną ręką, jest dla niej krępujące i denerwujące. Zwierzę ma wtedy wrażenie, że nie tylko otłuszczamy jego piękne futro, ale też myśli, że poczucie jego wolności zostaje zaburzone. Trzymanie szynszyli na rękach nie jest więc dla niej niczym przyjemnym, dlatego noszenie zwierzęcia powinniśmy starać się ograniczać do minimum.

Prawidłowe sposoby trzymania szynszyli

Oprócz dyskomfortu jaki powoduje u szynszyli jej trzymanie i noszenie, jeszcze gorsze jest nieumiejętne chwytanie przez nas zwierzęcia. Czyniąc to możemy nie tylko zaburzyć nasze relacje z pupilem, ale też narazić go na problemy z życiem lub zdrowiem.

  • grabie – patrz: zdjęcie 1. Jedną ręką podpieramy brzuch i szyję zwierzęcia, drugą ręką za pomocą nadgarstka stabilizujemy ciężki tułów. Szeroko rozstawionymi palcami obejmujemy dodatkową część pleców szynszyli tak, aby zwierzę nie mogło nam gwałtownie wyskoczyć. W takiej pozycji zwierzę jest nieco bardziej zestresowane (wyprostowany ogon skierowany ku górze), aniżeli w tej samej pozycji tylko bliżej ciała opiekuna.
  • koszyk – patrz: zdjęcie 2. Bardzo dobra metoda, która świetnie się sprawdza tylko przy malutkich szynszylach. Rękoma obejmujemy zwierzę tak, aby znalazło się wewnątrz naszych dłoni. Szynszylę należy trzymać tak, aby nie miała możliwości nagłego wyskoku.
  • tron – patrz: zdjęcie 3. Jedną ręką podpieramy dolną część ciała szynszyli, drugą stablilizujemy korpus tak, aby zwierzę mogło oprzeć łapki na naszych palcach. To jedna z najlepszych technik trzymania szynszyli, ponieważ zwierzę nie tylko jest prawidłowo podparte i znajduje się blisko opiekuna, ale też jej ciało skierowane jest na wprost do otoczenia, przez co zwierzę ma możliwość swobodnej obserwacji.
  • łódka – rękę układamy na kształt półkola, podtrzymując na wewnętrznej stronie przedramienia cały korpus szynszyli. Drugą zaś rękę krzyżujemy tak, aby można nią było objąć całe plecy szynszyli.
  • miś koala – szynszylę przytulamy do siebie z jednej strony, opierając jej dolne kończyny na naszej piersi. Głowa zwierzęcia oraz przednie łapki w tej pozycji powinny być oparte na naszym barku. Obiema rękami stabilizujemy szynszylę tak, aby nie mogła gwałtownie nam zeskoczyć. Ta metoda świetnie się sprawdza jednak tylko przy oswojonych i spokojnych szynszylach.

* – podane nazwy uchwytów zostały wymyślone przeze mnie w celu lepszego zobrazowania techniki chwytu.

jak prawidłowo trzymać szynszylę

1.Jedna z kilku prawidłowych metod trzymania szynszyli, również tych nieoswojonych, nieagresywnych. Ręką podpieramy brzuch, drugą, za pomocą nadgarstka podtrzymujemy dolne kończyny, szeroko ustawiając palce tak, by mogły jeszcze objąć całe plecy szynszyli

jak złapać szynszylę

2.Technika, która dobrze się sprawdza przy małych, dość spokojnych szynszylach. Jedną ręką stabilizujemy całą sylwetkę szynszyli opierając jej ciało na naszej dłoni. Drugą ręką przytrzymujemy plecy naszego zwierzęcia tak, aby szynszyla nie mogła nam niespodziewanie wyskoczyć

jak w prawidłowy sposób chwycić szynszylę

3.To bezpieczny i prawidłowy sposób chwytania szynszyli. Jedną ręką podtrzymujemy ciężki dół ciała szynszyli, drugą zaś opieramy na jej brzuchu, stabilizując w ten sposób cały jej korpus. Dodatkowo dla większego bezpieczeństwa, lekko dociskamy szynszylę do naszego ciała, sprawiając, że zwierzę czuje się nieco bezpieczniej.

Błędy w trzymaniu szynszyli

  • za ogon – taka technika trzymania szynszyli głownie stosowana jest przez hodowców fermowych, którym nie zależy na budowaniu jakichkolwiek głębszych relacji z szynszylą, a jedynie dobre zaprezentowanie jej futra. Szynszylę opiera się na zewnętrznej części swojej dłoni tak, aby nie wytłuścić delikatnego futerka szynszyli. Drugą ręką zaś łapie się zwierzę za trzon ogona. Istnieje także wersja bezpośredniego łapania szynszyli za podstawę ogona, bez jakiegokolwiek podparcia dłonią. Takie łapanie szynszyli jest niedopuszczalne, szczególnie przez hodowców pasjonatów. Nie możemy w ten sposób łapać szynszyli jeśli chcemy zbudować pozytywną więź ze zwierzęciem. Trzymania szynszyli za ogon nie możemy porównywać z łapaniem człowieka za rękę, tak jak próbują to tłumaczyć niektóre blogi. Dla szynszyli ogon jest dość intymną częścią ciała, której nie da się porównać do jakiejkolwiek kończyny człowieka. Można powiedzieć, że jest to taka intymność, jakby obca osoba dotykała nas po szyi. I o ile nie czujemy się skrępowani gdy ktoś nas złapie za rękę, to po dotknięciu szyi będzie to dla nas już nieco dziwne.
  • za kark – metoda chwytania palcami lub całą ręką za kawałek skóry na karku zwierzęcia. Taka metoda (zwłaszcza robiona bez wyczucia) nie powinna mieć miejsca i nie powinniśmy jej praktykować. Szynszyla jest wtedy przerażona o wiele bardziej niż wtedy, gdy jest trzymana za ogon. Wyjątek stanowią jedynie młode szynszyle, które w taki sposób są przenoszone przez matkę.
  • bez podparcia drugiej ręki – patrz: zdjęcie 4. W każdej prawidłowej technice musimy cięższą część ciała szynszyli podeprzeć tak, aby nie zwisała ona ciężko w dół.
jak dobrze trzymać szynszyla

Taka technika trzymania szynszyli najczęściej jest stosowana przez hodowców fermowych lub w trakcie wystaw

jak prawidłowo trzymać szynszyla

Taki sposób trzymania szynszyli nie jest bezpieczny mimo, że zwierzę jest podparte prawidłowo. Szynszyla w każdym momencie może gwałtownie wyskoczyć

jak dobrze trzymać szynszylę

4. Taka metoda trzymania szynszyli jest całkowicie niedozwolona. Podobnie jak trzymanie szynszyli za skórę na karku. Szynszyla podczas noszenia musi mieć pełną stabilizację dolnej, cięższej części tułowia

jak dobrze trzymać szynszyla

Trzymanie szynszyli jedną ręką na brzuchu bez podparcia jej pleców nie jest dobrym rozwiązaniem. Zwierzę nie tylko może nagle wyskoczyć, ale też nie czuje się pewnie będąc odwrócona tyłem do otoczenia

Podsumowanie

Prawidłowe trzymanie szynszyli to podstawa w budowaniu głębszych, pozytywnych relacji ze zwierzęciem. Jest to wiedza niezbędna dla każdego posiadacza szynszyli. Dzięki odpowiednim, łagodnym technikom chwytania możemy zbudować silną i pozytywną relację z naszym pupilem, a co najważniejsze, zwierzę będzie w naszych rękach bezpieczne.

Zdjęcia nieoznaczone logiem CHILLBILL.PL pochodzą z serwisu Flickr.com (fot. Fine Plan,Joe Utsler, Elishka, Anthony Sokolik, Brittany Randolph, Elaine Adolfo, Princeton Public Library, Harris Country Public Library).

Domki dla szynszyli

Autor artykułu

Autorka bloga ChillBill. Miłośniczka zwierząt, której największą pasją są szynszyle. Od wielu lat zajmuje się obserwacją tych gryzoni, poświęcając im wolny czas. Dumna posiadaczka czarnego kota Merlina i tajskiego kota Theo, samoyeda Nanook'a oraz dwóch sympatycznych szynszyli: 19-letniego Bandziorka i 4-letniego Owena.

Wszystkie prawa zastrzeżone. Wszelkie prawa do artykułu są własnością jego autora. Kopiowanie, modyfikowanie i cytowanie artykułu bez jego zgody jest zabronione.

4 comments

  1. Krzysiek pisze:

    Fafnir akurat lubi jak się go nosi i przytula. Właściwie od razu wtedy zasypia :). Ja stosuję chyba tylko chwyt „przytulankę” bo wydaje mi się najbardziej naturalny (przynajmniej dla mnie). Postaram się wypróbować inne, chociaż nie wiem czy mi się uda :).

    A tak btw, czy ktoś w ogóle stosuje chwyt nr 1? Podejrzewam, że Fafnir by się chyba jednak wywiercił z tego uchwytu :).

    1. Gośka pisze:

      Mój Klemens to istny diabeł tasmański! Na niego to chyba żaden chwyt nie zadziała… Próbowaliśmy 1, ale gryzł nas po rękach, taki z niego szynszyl… ;/

  2. Marzena pisze:

    Nie mogłam się doczekać Twojego nowego artykułu. :) Jak zwykle jest tu dużo ciekawych informacji :)

  3. Aniutqa pisze:

    Ja akurat jestem zwolenniczką trzymania szyszki za ogon (nie wbrew wyobrażeniom podnoszenia zwierzaka za ogon).

    OPIS: Zwierzę siedzi na naszych dłoniach, nie ściskamy jej, co powoduje, że zwierzę czuje się osaczone i czuje, że nie może zwiać. Następnie kciukiem przytrzymujemy nasadę ogona, by szyszka nie spadła lub nie fortunnie się odbiła. Jest to humanitarny i bezpieczny sposób.

    Nie lubię jak zwierzaka trzyma się w kleszczących dłoniach, szylek powinien mieć luz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie artykuły (zobacz wszystkie)