Hamak dla szynszyli - konieczność czy fanaberia

Hamak dla szynszyli – konieczność czy fanaberia?

| 11 komentarzy

Kolorowe i mięciutkie, zwykle wykonane z polaru lub delikatnej bawełny. Dwupiętrowe, prostokątne, kwadratowe i narożne. Zawieszone na karabińczykach, łańcuszkach lub sznurkach. Rodzajów hamaków jest naprawdę dużo. Tylko czy rzeczywiście hamak dla szynszyli jest naszym pupilom potrzebny?

Czy wiesz, że..?

Szynszyle w swoim naturalnym środowisku mają domki. Nie są one tak miękkie i kolorowe, jak te znajdujące się w klatce lub wolierze oswojonych szynszyli. Tak naprawdę są to nory powstałe w sposób naturalny, w których gryzonie te znalazły schronienie. W środku ich naturalnego domku nie jest zbyt miękko, bo znajduje się tam jedynie twardy piach, drobne kamienie i elementy pokruszonych roślin.

Hamak dla szynszyli – konieczność czy fanaberia?

W środowisku naturalnym szynszyle nie leżą na hamakach

Prawdą jest, że tam gdzie żyją dzikie szynszyle, nie istnieją drewniane budki czy materiałowe hamaki. Nikt nie ścieli szynszylom polarowych koców w domkach, nikt też nie pożycza szynszyli mięciutkiej poduszki. Szynszyle w naturalny sposób dostosowały się do otoczenia, tworząc dla siebie komfortowe warunki z tego co ich otacza. Aby przeżyć chronią się w naturalnie utworzonych norach przy wielkich skałach i kamieniach. W środku jest dość ciasno, ciemno i twardo, bo podłoże to tylko ubita ziemia, piach, skały i resztki pokarmu.

W środowisku naturalnym leżakowanie na hamaku między kaktusami skończyłoby się rychłą śmiercią dla szynszyli. Dlatego też, żadna dziko żyjąca szynszyla nie korzystałaby z takich udogodnień. Co więcej, żadna nieoswojona szynszyla w domu nie skorzysta z hamaku. (wyjątek stanową te hamaki, które są zawieszone blisko sufitu klatki/woliery czy półki, wtedy to szynszyla może z braku innego wyboru traktować taki hamak jak norę). Z hamaku korzystają wyłącznie te szynszyle, które są już oswojone i nie obawiają się o swoje bezpieczeństwo, pewnie leżakując na hamaku czy drewnianej półce w klatce lub wolierze.

Czy hamak jest szynszyli potrzebny?

Choć nie można generalizować, to wśród właścicieli szynszyli na całym świecie można wyodrębnić dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wygody szynszyli. Zwykle im dalej na wschód, tym częściej można spotkać przepiękne, przesłodkie akcesoria dla szynszyli, a klatka czy woliera bez pluszowych akcesoriów niemalże nie istnieje. Z kolei bardziej na zachód, właściciele szynszyli preferują naturalny styl, dążąc do możliwie jak najlepszego odwzorowania warunków w jakich żyją szynszyle na wolności. W konsekwencji pluszowe, kolorowe domki, tunele i hamaki wypierane są przez naturalne gałęzie bezpiecznych dla szynszyli drzew, konarów i korkowych tuneli, a także różnej wielkości kamieni i skał. Oba te style i zapatrywania na wygodę szynszyli są niezwykle ciekawe.

O ile domek odgrywa kluczową rolę w życiu szynszyli, to hamak tak naprawdę jest jedynie miłym i miękkim urozmaiceniem, a także podwyższeniem ogólnego komfortu życia szynszyli. Nie jest on jednak niezbędny i zwierzę może bez niego żyć i nadal czuć się dobrze. Niemniej jednak, warto podkreślić, że szynszyla raz przyzwyczajona do wygód może nie chcieć zrezygnować z miękkich posłań na rzecz naturalnych, skalnych nor i konarów.

Czy szynszyle lubią hamaki?

Ciężko na to jednoznacznie odpowiedzieć, bowiem każda szynszyla jest inna i różni się nie tylko charakterem, ale też upodobaniami. To, że jedna szynszyla coś lubi, wcale nie oznacza, że polubią to wszystkie (dokładnie tak samo jak z ludźmi). Generalnie nie ma na świecie zwierzęcia (w tym również człowieka), który na poziomie podświadomym zrezygnowałby z wszelkich wygód. Głównym instynktem zwierzęcia jest przetrwanie i przekazywanie życia. I jeśli zwierzę może ten cel osiągnąć i przeżyć w sposób łatwy i wygodny, to jak najbardziej z tego skorzysta.
Dziko żyjące szynszyle nie urodziły się w otoczeniu kolorowych i pluszowych akcesoriów, ale prawdą jest też to, że ludzie nie urodzili się z telefonem w ręku. Poprawa komfortu życia jest naturalnym dążeniem każdego zwierzęcia.




Dlaczego warto kupić hamak dla szynszyli?

Każda szynszyla może żyć i czuć się dobrze bez tego dodatkowego gadżetu. Jednak oswojona, czująca się bezpiecznie w swoim otoczeniu szynszyla bardzo chętnie skorzysta ze wszelkich udogodnień jakie dla niej przygotujemy. Jeśli chcemy urozmaicić szynszyli otoczenie oraz poprawić jej ogólny komfort życia, warto zakupić hamak dla szynszyli.

Jakie są rodzaje hamaków dla szynszyli?

Na rynku jest coraz więcej hamaków dedykowanych gryzoniom. Możemy wyróżnić aż 4 podstawowe ich typy:

  • Hamak pojedynczy – klasyczny model hamaku charakteryzujący się jedną strefą do leżakowania.
  • Hamak piętrowy – niestandardowy model hamaku, który wyróżnia to, że dzięki dwóm piętrom ma jednocześnie dwie strefy wypoczynku, dzięki czemu dwa zwierzaki mogą jednocześnie korzystać z hamaku.
  • Hamak z piwnicą – może być z pojedynczą lub podwójną „piwnicą”. To taki typ hamaku, który pod spodem ma tunel, w którym może przebywać dodatkowe zwierzę. Od hamaku piętrowego różni się kształtem i poziomem utwardzenia.
  • Hamak z norką – to hamak, który posiada otwór, wewnątrz którego znajduje się dodatkowe miejsce do spania. To doskonała propozycja dla mniejszych gryzoni m.in. takich jak szczur czy koszatniczka.

Jaki hamak dla szynszyli wybrać?

Przede wszystkim powinniśmy dobrać hamak do gatunku gryzonia. U szynszyli sprawdzą się niemalże wszystkie rodzaje hamaków oprócz tych z norką, ponieważ gryzonie te nie mają w zwyczaju szczelnego zakopywania się podczas snu jak np. robią to szczury. Dobrze też, abyśmy wybrali produkt dobrej jakości czyli taki, który nie tylko jest estetycznie i dokładnie wykonany, ale też zawarte w nim materiały są bezpieczne i komfortowe dla samej szynszyli. Zwróćmy uwagę, aby kolorowy materiał był naturalny, miły w dotyku, miał neutralny zapach, przepuszczał powietrze, a użyte w nim barwniki były naturalne. Ze względu na średni rozmiar szynszyli, dobrze jest, aby hamak był nie mniejszy niż 25×25 cm.

Tkaniny przyjemne dla szynszyli podczas użytkowania to m.in. tkaniny bawełniane (w tym bawełna premium), bambusowe, lniane, polar, velvet, jedwab i kaszmir. Unikajmy hamaków wykonanych z tkanin nieprzepuszczających powietrze i wodoodpornych, które są nieprzyjemne w dotyku m.in. takich jak: tkaniny softshell, filc czy ortalion.

Gdzie kupić hamak dla szynszyli?

Dzięki coraz większej popularności wszelkich akcesoriów dla gryzoni, domek, tunel czy hamak dla szynszyli można zakupić w każdym dobrym stacjonarnym lub internetowym sklepie zoologicznym. Przy odrobinie kreatywności i umiejętności, można również samemu spróbować wykonać taki hamak w domu. Można też zakupić hamak oraz inne materiałowe akcesoria w naszym szynszylowym sklepie.

Jak zrobić hamak dla szynszyli?

Wykonanie hamaku dla szynszyli jest jednym z najprostszych rzeczy jakie można uszyć samemu w domowym zaciszu (niezależnie od tego czy potrafimy szyć na maszynie do szycia czy nie). Do stworzenia samodzielnie hamaku potrzebujemy:

  • Bezpieczny i miły w dotyku materiał – najczęściej jest to polar Minky lub tkanina bawełniana, z której wycinamy (opcjonalnie) dwa tej samej wielkości kształty (może to być jeden materiał jeśli nie chcemy zastosować wypełnienia w środku hamaku). Po wycięciu odwracamy je na lewą stronę po to, aby nie było widać nieestetycznych przeszyć. Nie zapomnijmy potem zostawić kawałek otworu tak, aby swobodnie przewlec materiał na stronę docelową i zaszyć go np. ściegiem ręcznym krytym.
  • Wypełnienie (opcjonalnie) – może to być watolina (150 do 200 g/m2 w zupełności wystarczy), pianka tapicerska (1 lub 1,5 cm) lub kawałki resztek miękkiego materiału.
  • Stabilne mocowania – rozwiązań przy mocowaniu hamaku jest kilka. Można zamocować hamak za pomocą zrobionych wcześniej z materiału, sznurka czy tasiemki oczek, do których przyczepiamy metalowy karabińczyk, albo w rogach hamaku przymocować metalowe otwory, dzięki którym możemy przewlec bawełniany sznurek lub metalowy łańcuszek.
  • Elementy ozdobne (opcjonalnie) – jeśli poniesie nas wyobraźnia, możemy stworzyć dodatkowe ozdoby wedle własnego uznania. Pamiętajmy tylko, aby były to bezpieczne dla szynszyli elementy jak np. szerokie frędzle z materiału lub bawełnianego sznurka, fantazyjne kształty wycięte z filcu, duże i drewniane korale, albo lamówki i wypustki dla ładniejszego wykończenia.

Podsumowanie

Jak widać hamak dla szynszyli nie jest obowiązkowym elementem każdej klatki lub woliery. Jest to jednak jeden z ciekawszych i praktycznych pomysłów na urządzenie sfery mieszkalnej pupila. Hamak jest niedrogi i bardzo łatwy w wykonaniu, dlatego też warto spróbować, zaskoczyć swoją szynszylę i sprawdzić czy takie rozwiązanie sprawdzi się i u naszego pupila. A czy Wasze szynszyle lubią hamaki?

Domki dla szynszyli

Autor artykułu

Autorka bloga ChillBill. Miłośniczka zwierząt, której największą pasją są szynszyle. Od wielu lat zajmuje się obserwacją tych gryzoni, poświęcając im wolny czas. Dumna posiadaczka czarnego kota Merlina i tajskiego kota Theo, samoyeda Nanook'a oraz dwóch sympatycznych szynszyli: 19-letniego Bandziorka i 4-letniego Owena.

Wszystkie prawa zastrzeżone. Wszelkie prawa do artykułu są własnością jego autora. Kopiowanie, modyfikowanie i cytowanie artykułu bez jego zgody jest zabronione.

11 odpowiedzi na “Hamak dla szynszyli – konieczność czy fanaberia?”

  1. Szynaszylka pisze:

    Super wpis ! Będzie dziś Billuniek ?

  2. Szynaszylka pisze:

    Dzień dobry Pani Asiu. ( Może jakieś zdjęcia na Facebook’u , instangramie , może jakiś wpis na blogu ze zdjęciami lub jakieś ciekawe informacje dotyczące szynszyli ?) OK a kiedy Pani namówi Theo by napisał swoją opowieść ? 😊😊😊

    • Asia pisze:

      Witam, wszelkie posty na blogu, Facebooku i Instagramie będą się ukazywać według harmonogramu publikacji. Natomiast nie planuję kiedykolwiek tworzyć artykułów o moich kotach. Blog jest wyłącznie o szynszylach i na tę chwilę taki pozostanie. Pozdrawiam.
      PS: Wpis o Billym ukaże się na blogu wtedy, kiedy się ukaże. Proszę mnie ciągle o to nie pytać.

      • Szynaszylka pisze:

        Ok. Pani Asiu wiem , że zadaje niezręczne pytanie ale ile Pani ma lat ? Pozdrawiam. 😊

        • Asia pisze:

          W sierpniu będę kończyć 185 lat.

        • Szynaszylka pisze:

          😁😘

        • Szynaszylka pisze:

          Wiem , że Pani już mówiła odnośnie samopoczucia Billego i Bandziusia ale już trochę czasu minęło więc jak samopoczucie Billusia i Bandziusia ? ( Bo stego co widzę jak by lepiej ) Ale Pani jest z nimi na co dzień więc Pani wie najlepiej. 😊😚 Pozdrawiam.
          Ps. A oprócz szynszylków i kotków ma Pani jakieś zwierzątka ? (Powarznie się pytam ) 😆😀😀😀Dla Pani 💗dla Billusia💟 dla Bandziusia 💚dla Merlina 💛dla Theo 💜 Dla wszystkich 💞 Pa.

        • Szynaszylka pisze:

          ( Może jakiś przelicznik tych lat ) 😊

      • Szynaszylka pisze:

        .

        • Szynaszylka pisze:

          Dzień dobry Pani Asiu. Czy mogła by mi Pani wytłumaczyć od nośnie harmonogramu ? Na czym on polega. I czy nie można pisać kiedy się chce ?

        • Szynaszylka pisze:

          Hello ! Kiedy Pani mi odpowie ? I przepuści przez moderację ? 😊😊

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie artykuły (zobacz wszystkie)