Szynszyle w Anglii - szynszyle - chillbill

Szynszyle w Anglii

| 0 Komentarzy

Interesujące zabytki i piękne widoki. Choć angielski klimat nie jest zbyt ciepły i przyjazny, to Anglia mimo wszystko i tak jest jednym z najchętniej odwiedzanych krajów Europy. A jak są przez Brytyjczyków traktowane zwierzęta domowe i co sądzą oni o szynszylach?

Anglia słynie nie tylko z ciekawych zabytków, budowli, muzeów czy malowniczych jezior. To również szansa dla wielu Polaków i innych obcokrajowców na znalezienie pracy i szansy na polepszenie statusu materialnego. To co rzuciło mi się w oczy w trakcie pobytu w Londynie, to niezwykła różnorodność, którą tworzyli ludzie ze wszystkich zakątków świata. Za dnia na obrzeżach Londynu, w powietrzu jakby unosiła się aura spokoju. Miałam wrażenie jakby zatrzymał się czas (zwłaszcza w rejonach takich jak Bibury czy Broadway). Natomiast nocą (szczególnie pod koniec tygodnia) miasta Anglii (nawet te mniejsze) tętniły życiem, jakby nigdy miały nie ucichnąć.

Odwiedzając Anglię warto obejrzeć z bliska Stonehenge, zrobić zdjęcie przy Big Benie i Tower Bridge, odwiedzić miasta takie jak: Londyn, Manchester czy Liverpool, zwiedzić muzea w Londynie czy pospacerować po Hyde Parku (bardzo często można w nim spotkać wiewiórki szare, które nie boją się obecności człowieka. Ba! Nawet często, bez skrupułów domagają się smakołyku).

Zwierzęta domowe w Anglii

Spacerując po ulicach mniejszych lub większych miast Anglii możemy spotkać psy m.in. takich ras jak: Pudel, Chart, Chihuahua, Posokowiec bawarski, Bloodhound, Owczarek Niemiecki, Springer spaniel angielski, Cavalier king charles spaniel, czy jedną z uwielbianych ras przez brytyjską rodzinę królewską – Welsh corgi cardigan. Co prawda część mieszkańców, zwłaszcza większych miast Anglii, niechętnie trzyma w domu zwierzęta (zwłaszcza psa, który jest dość problematyczny jeśli chodzi o spacery, ponieważ w Londynie za bardzo nie ma gdzie przechadzać się z psem).

Ekspansywne wiewiórki

W wielu miejskich parkach (zwłaszcza w Hyde Parku w Londynie) można spotkać całe gromady szarych wiewiórek. Wbrew powszechnej opinii, nie są to miejscowe gryzonie. Przybyły one aż z Ameryki Północnej, kiedy to w roku 1876 zostały sprowadzone na wyspy, aby stały się ozdobą angielskich ogrodów. Wiewiórki szare są nie tylko wytrzymalsze od rudych, ale też rozmnażają się w zadziwiająco szybkim tempie, do tego stopnia, że w około 1920 roku zaczęły wypierać wiewiórki rude (te same, które możemy spotkać w Polsce). Wiewiórki szare są tak ekspansywne, że nie tylko stały się przekleństwem Brytyjczyków, ale także Irlandczyków, Francuzów, a nawet Włochów i Szwajcarów. Eksperci szacują, że gryzonie te mogą rozprzestrzeniać się dalej ku Europie Wschodniej.

Stosunek mieszkańców do zwierząt

Wielka Brytania położona jest w Europie, dlatego też mentalność czy też stosunek mieszkańców do zwierząt nie różni się znacznie od naszego. W Anglii nie istnieje przekonanie, że zwierzę jest gorsze od człowieka i jego życie należy do jego właściciela. Jak najbardziej możemy spotkać osoby, które bardzo kochają swoich pupili i starają się dbać o nich jak najlepiej. Bardzo popularne są usługi fryzjerskie dla zwierząt, a nawet specjalne dla nich ubrania. W Londynie natomiast istnieje sklep zoologiczny, który posiada dział poświęcony żywieniu i pielęgnacji szynszyli. Jego asortyment nie różni się jednak zbytnio od tego, dostępnego w Polsce.

dzikie zwierzęta w Londynie

Popularna, szczególnie w londyńskich parkach wiewiórka szara, która wcale nie pochodzi z Wielkiej Brytanii, a z Ameryki Północnej

Psy w Londynie

Psy (zwłaszcza gończe) bardzo często można spotkać spacerujące z właścicielem, nawet w dużych aglomeracjach miejskich Anglii

Szynszyle jako produkt

Niestety bardzo często na wystawach ulic (zwłaszcza tych mieszczących się w bogatych dzielnicach miast) możemy spotkać wiele wyrobów stworzonych z futra szynszyli. Niestety futro szynszyli w dalszym ciągu uznawane jest za ekskluzywne i bardzo chętnie kupowane, zwłaszcza przez bogatych londyńczyków.

Co mieszkańcy wiedzą o szynszylach?

Chyba każdy, starszy czy młodszy mieszkaniec Anglii słyszał o gryzoniu zwanym szynszylą. Nikogo tu nie dziwi fakt, że zwierzęta te można trzymać w specjalnych wolierach, kupować dla nich hamaki i hodować całkowicie dla przyjemności. I choć szynszyla nie jest tak spopularyzowana jak w Niemczech, to mimo wszystko w Anglii cieszy się dużym zainteresowaniem sympatyków tego typu zwierzątek.

szynszyle w Londynie

Podsumowanie

Szynszyle jako pupil domowy są coraz bardziej popularne w Europie i jak najbardziej możemy je spotkać w wielu domach Brytyjczyków.

Zdjęcia nieoznaczone logiem CHILLBILL.PL pochodzą z serwisu Flickr.com (fot. E01, Glauber Ramos, Abiola_Lapite, Gareth).

Domki dla szynszyli

Autor artykułu

Autorka bloga ChillBill. Miłośniczka zwierząt, której największą pasją są szynszyle. Od wielu lat zajmuje się obserwacją tych gryzoni, poświęcając im wolny czas. Dumna posiadaczka czarnego kota Merlina i tajskiego kota Theo, samoyeda Nanook'a oraz dwóch sympatycznych szynszyli: 19-letniego Bandziorka i 4-letniego Owena.

Wszystkie prawa zastrzeżone. Wszelkie prawa do artykułu są własnością jego autora. Kopiowanie, modyfikowanie i cytowanie artykułu bez jego zgody jest zabronione.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ostatnie artykuły (zobacz wszystkie)