10 zalet bycia szynszylą
| 8 komentarzy
Życie szynszyli ma swoje dobre i złe strony. Tym razem przedstawiamy 10 zalet bycia szynszylą sceptycznym okiem Bandziora.
1. Możesz spać przez cały dzień
Ktoś mógłby powiedzieć, że to lenistwo, ale tak nie jest. To po prostu strategiczne rozłożenie sił i sposób na uniknięcie tej nudniejszej części dnia. Długoterminowe testowanie miękkości hamaków to też jest praca i z chęcią się jej poświęcam.
2. Masz całodobowe, bezpłatne usługi cateringowe
Pakiet all inclusive jest rzeczywiście bardzo przydatny, choć zdarza się, że obsługa bywa bezczelna i potrafi przejść obok woliery i kompletnie zignorować moją zachciankę.
3. Nie masz żadnych obowiązków
To nie do końca prawda. Jako licencjonowany tester miękkości hamaków poświęcam masę czasu na pracę. Oprócz tego dorabiam jako samobieżny, pluszowy utylizator drewnianych i wiklinowych przedmiotów.
4. Nie musisz się odchudzać – bycie puszystym jest mile widziane
Rzeczywiście, nie muszę się odchudzać. Nawet jeśli przybiorę zbyt dużo na wadze, to moje puchowe futro doskonale to zakamufluje. Niestety nie można tego samego powiedzieć o Billym. Wszystko ma swoje granice…
5. Masz swój prywatny apartament i wszelkie wygody
Zastanawiam się kto wymyśla te wszystkie propagandowe nagłówki. Być może są szynszyle, które mają do wyłącznej dyspozycji hamak i domek, ale ja niestety do nich nie należę. Nie ma godziny, żeby jakiś grubas nie wgramolił mi się na głowę!
6. Nie musisz sprzątać
To niewątpliwa zaleta bycia szynszylą. Nie musisz dbać o czystość swojej klatki lub woliery, bowiem zajmują się tym odpowiednio wykwalifikowane osoby, które poświęciły życie by nam usługiwać. Pomimo tego, osobiście jestem bardzo uczynny i pomocny, dlatego kiedy tylko mogę – wyrzucam wszystkie zbędne przedmioty i resztki jedzenia poza wolierę. Oczywiście aby ułatwić pracę mojej służbie.
7. Możesz robić wszystkim psikusy
I to bez żadnych konsekwencji. Jeśli zrobisz coś cwanego i podstępnego, uznają to za przejaw Twojej dużej inteligencji i sprytu. Moje żarty nigdy się nie kończą, więc podejrzewam, że uważają mnie za niesamowitego geniusza!
8. Nie musisz pamiętać o ważnych datach
Nikt się nie pogniewa jeśli zapomnisz o rocznicy ślubu czy dacie urodzin twojej ukochanej – przecież jesteś szynszylą. Co innego godziny posiłków i wybiegu. Nawet nie próbuj ich zapomnieć!
9. Nie ponosisz konsekwencji
Nawet jeśli zniszczysz ścianę, meble, obsikasz nową kanapę, obgryziesz najnowsze buty lub torebkę, to i tak ujdzie Ci to na sucho (całe szczęście, bo nienawidzę wody!). Wystarczy, że udasz, że nie wiesz o kogo chodzi i że tak było już wcześniej. Kto mógłby oskarżyć biedną, słodką szynszylę?
10. Jesteś w centrum uwagi
Na wybiegu to Ty jesteś najważniejszy (i niestety tych 2 grubasów, którzy ze mną biegają). Wszyscy podziwiają twoją grację i wiewiórcze ruchy. Ludzie są wniebowzięci, gdy raczysz podejść do nich lub wskoczyć im na ręce/nogi. To takie prymitywne…
Podsumowanie
Jak sami widzicie, życie szynszyli choć trudne i przepełnione pracą, nie jest wcale takie złe i ma swoje dobre strony. A jakie Wy widzicie zalety bycia szynszylą?
Moje pytanie może i nie jest na temat, ale zastanawiam się, czy żwirek drewniany pinio jest odpowiedni dla szynszyli?
Ja używam pinio ale bezzapachowy i jest ok😊
Super! Fajny pomysł! Fajnie że coś nowego wrzuciłeś!
Sory: wrzuciłaś nie wrzuciłeś
wrzuciłec bo to bandzior szary
Ja dodam 5 innych zalet bycia szynszylą ( pisała to moja Chichi )
1. Mogę bezkarnie odganiać męża od miski z jedzeniem… – a jak mówią, że to nieludzkie, to ja mówię „jestem szynszylą” :)
2. Mogę bezkarnie obsikiwać rodziców mojej opiekunki jeśli się zbliżą – a co mi będą podchodzić :)
3. Mogę tworzyć arcydzieła z moczu i bobków, a całość ozdobić poobgryzanymi półkami – jestem żeńską wersją DaVinci :)
4. Mogę rozmawiać z duchami / nawoływać inne osobniki – względnie rozmawiać z pobliską komodą i nie wylądować w psychiatryku :)
5. Mogę wyciągać siano z paśnika i zrzucać go na dno woliery – to takie pasjonujące… :)
Dzień dobry mam pytanko.
Bo od czwartku jestem posiadaczką 2 szynszyli dziewczynki młodszą i starszą i jak one śpią to jedna śpi na drugiej. Co to może oznaczać?
super BANDZIORKU rob więcej wpisów